LetMeRepair Poland Sp.Z o.o. - Kalisz

Sylwia R.

Zaniosłam zadbany ekspres w nowym kartonie do sklepu w którym kupiłam ekspres. Zawsze dbam o sprzęty i kartony- kto mnie zna ten wie.
Po 29 dniach otrzymałam dziś ekspres z naprawy z Państwa firmy ( wymiana zaworu głowicy i uszczelki głowicy) - nie wiem w jakim czasie psują się takie elementy.
Ekspres przesłany w kartonie jakby walczył o życie. Bez zabezpieczenia styropianu. Została woda w zbiorniku - więc dodatkowo zalany, brudna kolba i ubijak ( nie taki dawałam ). Nie wiem czy działa, bo czekam aż wyschnie .. sprawa zgłoszona do sklepu i do rzecznika praw konsumenta

Ekspres uruchomiony - wada nie naprawiona, wysłane zdjęcia do sklepu

RN 174335441

Mariusz B.

Osobiście nie polecam serwisu, obsługa nie jest na najwyższym poziomie. Odkurzacz trafił do serwisu w ramach reklamacji w listopadzie 2024 a odebrany został dopiero w lutym 2025 roku. Najpierw sprzęt został uszkodzony podczas transportu kurierskiego co jestem w stanie zrozumieć co nie jest wina serwisu. Trwało to jednak ponad jeden miesiąc zanim odkurzacz wrócił sprawny do jednej z sieci marketu, w którym miał nastąpić odbiór urządzenia. Na miejscu okazało się że szczotki od odkurzacza były wygięte i uszkodzone zostało to nagrane i przesłane do serwisu w ramach weryfikacji, niestety serwis nie wziął tego pod uwagę i powiedział że wszystko jest sprawne … minął kolejny miesiąc aż w końcu jedna z sieci w której zakupiłem odkurzacz postanowiła wymienić szczotki na własny koszt byle tylko odkurzacz mógł już zakończyć procedury reklamacyjne. Sam punkt reklamacji stwierdził że szczotki były wyeksploatowane i powinny zostać wymienione dlatego koszta wzięli na siebie. Uważam że sprzęty które kosztują swoją cenę powinny być obsługiwane w bardziej kompleksowy sposób. Ogólnie przygoda trwała 4 miesiące co dla mnie jest jednym wielkim nieporozumieniem.

karina U.

Oddaliśmy nasz ekspres za 6000zl jeszcze na gwarancji do naprawy ponieważ nie działał spieniacz. Po dwóch tygodniach kurier przywiózł ekspres nie naprawiony z informacją, że nie zajmują się tego typem sprzętu...Jednak zapomnieli wspomnieć ,że ekspres jest rozbity. Wygladał jakby ktoś go upuścił ze stołu na podłogę, połamaną obudowa i plastiki. Gdy kontaktowaliśmy się z serwisem poinformowali nas ,że sprzęt już przyszedł uszkodzony ,zrobili reklamacje w firmie kurierskiej ale odrzucili reklamacje. Firma kurierska twierdzi ,że przesyłke dostarczyli w całości bez śladów uszkodzeń i serwis przyjęł ja bez uwag. Po czym, po trzech dniach zgłosili reklamacje twierdząc, że sprzęt jest stłuczony.
Po takim obrocie sprawy odesłali nam ekspres nie naprawiony i kompletnie zniszczony!!!
Sprawa jest oddana do powiatowego rzecznika praw konsumenta

Witold W.

Jakby można było wystawić zero gwiazdek, to bym wystawił zero. Musiałem do nich wysłać ekspres Beko do naprawy gwarancyjnej. Trzy dni po kupieniu zaczął robić zimną kawę. Odpowiedź serwisu "jak pierwsza jest zimna, to trzeba sobie drugą zrobić".
Serio?
Do tego odesłali ekspres nie wyczyszczony, z wodą w zbiorniku, która się wylała podczas transportu. Z resztkami kawy na zaparzaczu. I z pękniętym pojemnikiem na wodę.
Czyli nowy ekspres wrócił z serwisu nie naprawiony i do tego zdezolowany, tak, że stał się bezużyteczny.
Z informacji od Beko, to oni zrezygnowali ze współpracy z tym serwisem od nowego roku. Na moje nieszczęście zgłosiłem reklamację przed końcem starego...
EDIT: komentarz do odpowiedzi serwisu:
Woda wychodząca z sitka ekspresu (bez kolby) ma temperaturę przy pierwszym cyklu od 80 st.C spadającą do 69 podczas cyklu, przy drugim od 82 do 72, przy trzecim od 85 do 75. Widać, że się trochę rozgrzewa, ale to nadal daleko od temperatury zalecanej przy parzeniu kawy, która powinna wynosić około 90 st.C +/-2. Serwis nie odniósł się do tego w żaden sposób. Te same informacje podałem na infolinii Beko przy pierwszym zgłoszeniu problemu i konsultant przyjął zgłoszenie, a nie stwierdził, że tak ma być. Czyli to jest problem, tylko (moim zdaniem) w serwisie nikt nie wyszedł poza standardowe "kolba się musi nagrzać". Nie, problem nie jest w kolbie, bo pomiary temperatury dokonywałem też bez kolby, i w kilku cyklach. Wyraźnie widać, że to kwestia termostatu, który za szybko daje sygnał o nagrzaniu układu.
Za brudny ekspres, za uszkodzone opakowanie nawet nie usłyszałem przepraszam, tylko "zamówiliśmy nowy zbiornik". Super. A może chociaż informacja kiedy go dostanę? Bo jak na razie cisza.

Marcin S.

Nigdy więcej, radzę omijać szerokim łukiem. Jedna gwiazdka, niestety mniej nie można.

Wyrzynarka Parkside, przepracowała całe 2 minuty.

POL110792473

1. 4 gru 2024, 13:58- zgłoszenie reklamacji.
2. 6 gru 2024, 07:03- informacja że czas oczekiwania na części/ nowe urządzenie 2-3 tygodnie, z możliwością wydłużenia tego czasu.
3. 6 gru 2024, 08:32- nie zgodziłem się na tak długi czas oczekiwania.
4. 6 gru 2024, 12:02 - Zaproponowany zwrot gotówki po przesłaniu danych.
5. 6 gru 2024, 12:25- wysłane dane oraz foto paragonu.
6. 16 gru 2024(po 10 dniach) 15:30 - "Informujemy, że przelew został przekazany do realizacji. Środki na Twoim koncie pojawią się do 10 dni roboczych."
7. 2 styczeń 2025, (18 dni/ 13dni roboczych)-brak środków na koncie, po telefonie(Pani z którą rozmawiałem powinna zmienić pracę) usłyszałem, że były Święta i czekają na pieniądze, no ale jak, skoro 16 grudnia zlecony był przelew. Dalej nie wiem kiedy otrzymam zwrot.
8. 3 styczeń 2025, brak odpowiedzi na e-mail, brak zwrotu.
9. 7 styczeń 2025, odpowiedź na email: ..."dane do zwrotu środków zostały wprowadzone do systemu, czekamy na pieniądze od producenta z Niemiec".
Zwrotu dalej brak.

Przecież to jest kpina. Miesiąc i brak zwrotu, tylko już drugi raz zlecają przelew!!!!

10. 9 styczeń 2025, zwrot trafił na konto.

Magdalena H.

Uszkodzili mój ekspres za kilka tysięcy!!! Oddaliśmy wraz z mężem ekspres SMEG do naprawy w związku z niedziałającym czujnikiem wody. Abstrahując od tego, że był w naprawie kilka tygodni, a czujnik wody nadal nie działa… Wysłaliśmy go w stanie wizualnym idealnym, a wrócił z porysowanym panelem. Po zgłoszeniu szkody do wyżej wymienionej firmy- dostaliśmy informację, że to wina kuriera i transportu z pytaniem dlaczego nie zgłosiliśmy szkody kurierowi- co zostawię bez komentarza. Jeżeli takie jest stanowisko firmy wychodzi na to, że niepoprawnie spakowali ekspres przez co został uszkodzony. Sprawa skierowana do powiatowego rzecznika praw konsumenta.
Numer naprawy: RN174192136

Grzrgorz B.

Najgorszy serwis z jakim się spotkałem w życiu.

Odesłali mi zniszczony brudny zalany woda eksperess.

Agnieszka C. F.

Jedna gwiazdka to o milion gwiazdek za dużo. W zyciu nie oddała bym sprzętu do tego serwisu gdyby nie fakt ze został tam wysłany przez firmę RTV Euro AGD w ramach gwarancji.

Ekspres reklamowany trzeci raz ale dwa razy przez autoryzowany serwis w Lublinie. Za trzecim pojechał przez sklep i na moje nie szczęście trafił do Kalisza.
Nagle okazuje się ze sprzęt nie ma żadnej opisanej przeze mnie wady (choć objawy ciagle były tr same i poprzedni serwis je uznawał).

Jednak najgorsze jest to w jakim stanie ekspres do nas wrócił. Calutki pokryty resztkami kawy (w dołączeniu karteczka ze został w poszanowaniu dla naszej własności wyczyszczony hahaha dobry żart). Do tego uszkodzona/wyrwana/wygięta wylewka. Wiec został tylko wyciągnięty z kartonu który defacto jest caaaaly w kawie styropiany są całe w kawie i wodzie. Włożony z powrotem i zawieziony do sklepu. I kolejna reklamacja.